Autor Wiadomość
Velasquez
PostWysłany: Nie 19:26, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Spoko, spoko - złamiemy z Piotrkiem 40 metrów następnym razem, musi się udać : )
madzinkatweety
PostWysłany: Nie 13:15, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Ja podzielam zadnie morfego ale oczywiscie zeby to nie były wycieczki 5 razy dziennie i wiecej... Gratuluje Adasiowi (rowniez sie nei spodziewałam)
morfi
PostWysłany: Sob 17:46, 12 Kwi 2008    Temat postu:

według mnie takie 50 metrowe wycieczki sa zdrowe ponieważ poprawiają wydolnośc organizmy
ubu
PostWysłany: Sob 14:28, 12 Kwi 2008    Temat postu:

hmm ne zastanawiałem sie nad tym nigdy dokładne i sądze że trzeba by było zapytać o to Ryska w dziale Wodny świat.

Napewno ma to swoje skutki. Freediverzy (czyli ludzie nurkujący na zatrzymanym oddechu) raczej krótko żyją. Bo wyniszcza to ich organizm, tylko że oni wstrzymują oddech na np. 6 minut a i więcej.
Tak czy siak trenując zyskujesz na pewno jedno. Organizm w pewnym stopniu przyzwyczaja sie do sytuacji w której dostaje mniej tlenu.
Statystycznie podczas zatrzymania krążenia człowiek ma ok. 4 minuty (po tym czasie dochodzi do nieodwracalnych zmian - obumarcie kory mózgowej) jest to czas statystyczny ponieważ u niektórych czas ten sie wydłuży - np. jeżeli trenowałeś troszke wstrzymywane oddechu i orgaznizm już wczesniej zmagał sie z taka sytuacja.
To akurat jest chyba plusem.
Wydaje mi się jednak że niedotlenienie prowadzi w mniejszym lub większym stopniu do uszczerbku na zdrowiu.

Ale to są tylko moje przemyślenia Smile
Velasquez
PostWysłany: Sob 13:27, 12 Kwi 2008    Temat postu:

Hi hi, sam się zaskoczyłem proszę Pana ; ) Ale na pewno jak się uda, będzie satysfakcja ; )

A pytanie mam - czy takie pływanie pod wodą w ogóle niszczy organizm, czy wręcz przeciwnie - jest to zdrowe i rozwija płuca? Jak to jest?
ubu
PostWysłany: Sob 6:39, 12 Kwi 2008    Temat postu:

noo to jestem pozytywnie zaskoczony. Po tobie bym sie spodziewał ale po Adamie Smile
KOKS
PostWysłany: Pią 23:57, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Ja i Velasquez pomału się zbliżamy do magicznej 50tki Very Happy Dzisiaj obaj zrobiliśmy 35 m, myślę, że 50 m to kwestia 2 tygodni i większej mobilizacji Smile
ubu
PostWysłany: Wto 15:07, 08 Kwi 2008    Temat postu:

No jak byś tak stracił przytomność kiedys pod wodą to pamietaj moja rade, SZYBKO WYCHODŹ NA GÓRĘ Very HappyVery HappyVery Happy
morfi
PostWysłany: Pon 23:06, 07 Kwi 2008    Temat postu:

No własciwie udało mi sie to dzięki Adamowi i Wojtkowi Very Happy satysfakcja jest ogromna Very Happy ale przyznam że zaczeło mi sie robić ciemno , chciałem jescze zawrócić ale sie wystraszyłem :/ moze kiedys spróbujemy Very Happy
madzinkatweety
PostWysłany: Pon 18:37, 07 Kwi 2008    Temat postu:

A czemu Morfi sie w tym dziale sam nie pochwali:) Napisz jak to było tez płakałes jak ja??Very Happy
ubu
PostWysłany: Pon 13:45, 07 Kwi 2008    Temat postu:

W naszym gronie witamy MORFIEGO Smile
czuszak
PostWysłany: Pią 23:55, 28 Mar 2008    Temat postu:

no złamaliśmy i nie nie o odbicie Smile tylko jeszcze dołożyliśmy xD
oko
PostWysłany: Czw 23:02, 27 Mar 2008    Temat postu:

jakoś tak to było. A na kursie złamałem 50m Wink z Kubusiem z reszta Wink
czuszak
PostWysłany: Wto 14:34, 25 Mar 2008    Temat postu:

hehe czuszak z oczkiem to już przed zrobieniem kursu na ratownika tzn - oczko był chyba po modszym xP
morfi
PostWysłany: Pon 13:56, 24 Mar 2008    Temat postu:

noo zobaczymy dzis jestem aktualnie chory Sad grypa żołądkowa , ale dzisiaj na basen i tak ide ale chyba nie bede pływał ...

Powered by phpBB © 2001,2005 phpBB Group