FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Prywatne Wiadomości
Zaloguj
Forum Strona Główna
Wodny świat
Obecny czas to Czw 14:03, 25 Kwi 2024
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
FORUM I STRONA
----------------
FORUM I STRONA
WOPR
----------------
Wszystko co z WOPR zwązane
RATOWNICTWO, DRUŻYNA
----------------
Ratownictwo
Pływanie
Pierwsza Pomoc
Drużyna
Wszystko co z Wodą zwiazane
----------------
Wodny świat
Inne organizacje ratowncze
----------------
PCK
Straż
Hyde Park
----------------
Na każdy temat
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
madzinkatweety
Wysłany: Pon 21:10, 11 Lut 2008
Temat postu:
Madzia jest mniejszą połówką Adasia;P
W kazdym razie mam nadzieje ze juz niedługo zobaczymy sie na pokazach w czechowicach...
ubu
Wysłany: Pon 13:33, 11 Lut 2008
Temat postu:
BESKID DIVERS napisał:
Jeżeli pracujesz na którymś basenie, na którym robimy pokazy, to dziwię się, że jeszcze się nie poznaliśmy...
hehe
Może sprostuję wszak Madzia jest moją 2 połówką i chyba sie nie obrazi. Nie pracuje na żadnym basenie bo póki co jeszcze ma szkolę i chyba sie jeszcze nie spotkaliście. Byłem z Nią raz w BD jednak był tam tylko Leszek.
BESKID DIVERS
Wysłany: Pon 10:29, 11 Lut 2008
Temat postu:
Wszędzie mnie pełbno powiadasz ...
Ano faktycznie.
Moją dewizą życiową jest "zmierzać do doskonałości", czyli w wolnym tłumaczeniu - zmierzać do kształtu kuli
Biorąc więc to pod uwagę, jestem duuuży i często gdzie nie popatrzysz, to ja i tam jestem.
Jeżeli pracujesz na którymś basenie, na którym robimy pokazy, to dziwię się, że jeszcze się nie poznaliśmy...
Jak zobaczysz takiego prawie wiecznie -rubasznie uśmiechniętego, starego, małego, grubego, łysego gostka na kaczych człapach na basenie, TO TO BĘDĘ WŁAŚNIE JA!!!
Możesz podchodzić i powiedzieć "cześć" praktycznie w ciemno!
Chyba, że "działasz" na basenie, gdzie kąpie się więcej hipopotamów...
madzinkatweety
Wysłany: Nie 20:13, 10 Lut 2008
Temat postu:
No tak jak juz wcześniej pisałam jak bede szła to raczej na kurs wakacyjny... bo teraz jeszcze szkoła kurs na RW i mogło b byc cieżko mam nadzieje ze w koncu poznam Cie:) Słynnego Ryśka wszedzie Cie peło i same superlatywy słysze zawsze pod Twoim adresem:) Pozdrawiam:*
BESKID DIVERS
Wysłany: Nie 13:13, 10 Lut 2008
Temat postu:
madzinkatweety napisał:
Nurka??
ale ja chce być NURASKĄ
Nic prostrzego!
Widzimy się 28 lutego o 17 w naszym Centrum Nurkowym.
Reszta należy już do mnie
madzinkatweety
Wysłany: Nie 10:07, 10 Lut 2008
Temat postu:
Nurka??
ale ja chce być NURASKĄ
ubu
Wysłany: Sob 23:58, 09 Lut 2008
Temat postu:
No Słonko wiec jeszcze masz szanse zostać Nurką
madzinkatweety
Wysłany: Sob 23:14, 09 Lut 2008
Temat postu:
W każdym razie dziekuje za wszystko:)
BESKID DIVERS
Wysłany: Sob 22:36, 09 Lut 2008
Temat postu:
madzinkatweety napisał:
... jest jeszcze jedna sprawa jak np. wytłumaczyc fakt ze w tym samym dniu mogłam zanurkowac po manekina na duza głebokosc i nei bolało a przepływnac25 w dal i bolało??...
Ciężko jest odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie, nie znając wielu innych "drobiazgów", które mogą mieć znaczenie w tym przypadku.
Zdarza się, iż w czasie pływania po powierzchni zatoki bolą w momencie, gdy mamy mokrą głowę i twarz a wieje zimny wiatr, lub ogólnie jest dość zimno na powierzchni. Mnie czasami dość mocno bolą zatoki, przy zanurzeniu głowy w lodowatej wodzie.
Zatoki, to bardzo delikatne elementy naszego organizmu, które na bardzo nieprzyjazne warunki zewnętrzne mogą dośc boleśnie o sobie przypominać właścicielowi lub właścicielce i to niezależnie od koloru włosów, cokolwiek to nie znaczy
.
madzinkatweety
Wysłany: Sob 14:19, 09 Lut 2008
Temat postu:
Starałam sie wyrównywać ciśnienie zatykając noc i lekko dmuchajac. Ale nei zawsze to robiłam natomist mysle ze nie miało to wpływu na ból... A prochy które brałam bardzo mi pomogły i po prostu potme mnie juz nei bolało natomiast jest jeszcze jedna sprawa jak np. wytłumaczyc fakt ze w tym samym dniu mogłam zanurkowac po manekina na duza głebokosc i nei bolało a przepływnac25 w dal i bolało??... Ja ogolnie jestem dziwna i jeszcze na dodatek blondynka takze nie oczekuje rozwiania moich watpliwosci:P Dziekuje i pozdrawiam:*
BESKID DIVERS
Wysłany: Sob 13:22, 09 Lut 2008
Temat postu:
Jeżeli bolały faktycznie zatoki, to najprawdopodobniej miałaś jakiś stan zapalny a ilość zalegającego w nich śluzu, uniemożliwiała wyrównanie ciśnienia. Czasami nawet jak nie mamy kataru, w rozumieniu takim, że nie zalega nam niby nic w nosie, nie znaczy to, że w zatokach też jest czysto. Czasami się zdarza, że zatoki są zajęte a śluz spływa tyłem gardła. Jest to częsty przypadek przy różnego rodzaju alergiach.
Jeżeli później zeszłaś już do 4,5 metra po manekina, to raczej stanowi to jednoznacznie o tym, że stan ten był przejściowy.
Napisałem "raczej" ponieważ są czynniki, które mogą jedynie chwilowo udrożnić np. chronicznie chore zatoki .
Takimi czynnikami dla niektórych ludzi jest chlor, który na jednych działa bardzo alergizująco (znam to z autopsji), na innych jednak działa prawie tak, jak Xylometazolin powodujący obkurczenie śluzówki i chwilowe udrożnienie górnych dróg oddechowych. Chlor jednak potrafi dość dokładnie wygryźć i rozwodnić zalegający śluz, ułatwiając jego usunięcie.
Myślę, że w przypadku, gdy jednak nie jesteś zbyt pewna obecnego stanu,wizyta u dobrego laryngologa na pewno w tym przypadku nie zaszkodzi i na pewno powinna rozwiać wszelkie wątpliwości.
Jeżeli ból jednak był nie od zatok, tylko od uszu, w których nie wyrównałaś ciśnienia a po prostu źle to zdiagnozowałaś, to w tym momencie zaczyna się zupełnie inna bajka. Czy zatem wyrównywałaś ciśnienie w uszach w czasie zanurzenia?
madzinkatweety
Wysłany: Pią 23:23, 08 Lut 2008
Temat postu:
JA mowie po prostu ze w te stronę
A jezeli chodzi o zatoki to sama do konca nie iwem co mi było mozliwe ze było to ttylko ajkies zapalenie i temu mnie bolały ale nie zdarzało sie to wczesniej pewnego dnia na kursie po przepłynieciu 25 m (180cm-głebokość) strasznie zaczeły mnie bolec zatoki ale to taki ból ze mnie instruktor z wody musiał wyciagac bo nie byłam w stanie i własnie jak pływałam pod woda to miałam takie bóle natomiast nie miałam zadnych problemów zeby zanurać po manekina na 4,5m... wiec nie do konca wiem co mi było brałam prochy przeciwzapalne przeciwbólowe i jeszcze jakies tam różowe tabsy...:/ Ale ból potworny.....
BESKID DIVERS
Wysłany: Pią 17:13, 08 Lut 2008
Temat postu:
Kobiety mają największe problemy z tym, która strona jest prawa a która lewa, przy zakręcaniu i odkręcaniu zaworów.
ubu
Wysłany: Pią 0:14, 08 Lut 2008
Temat postu:
ha ha ha Przypomniało mi sie jak Rysiu na kursie mówiłeś o "znakach nurkowych" jak czasami kobiety pokazują
Jak pójdziecie na kurs to pewnie się dowiedzie (ale było śmiechu)
Mr.Bartson
Wysłany: Pią 0:09, 08 Lut 2008
Temat postu:
aha madzinka coś mówiłaś, ale słabo mi świta... no ale chyba dasz rade i nie będzie przeciwwskazań
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by
DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin